Pewien fotograf został poproszony o zrobienie zdjęć jednego z największych drzew na świecie... Łatwo nie było, ale efekt jest niesamowity!
National Geographic zleciło Michaelowi "Nickowi" Nicholsowi wykonanie serii zdjęć. Nie chodzi o byle jakie zdjęcia! Fotograf miał zająć się liczącą sobie 3200 lat sekwoją, która ma aż 75 metrów wysokości.
"Prezydent", bo to o nim mowa, wymagał specjalnych przygotowań. Trzeba było użyć lin i zatrudnić wykwalifikowaną kadrę, by powstała mozaika złożona ze 126 zdjęć zapierających dech. Zobaczcie sami :)