84-latka odrzuciła propozycję miliona dolarów i dlatego to centrum handlowe wygląda TAK!
Historia Edith Macefield brzmi wręcz niewiarygodnie! 84-letnia kobieta dowiedziała się, że na terenie, gdzie stoi jej dom, mają wybudować centrum handlowe. I rzeczywiście, starsza pani mieszkająca w Seattle, dostała propozycję miliona dolarów w zamian za zgodę na wyburzenie jej domu. Odmówiła i wtedy zjawił się u niej Barry Martin, główny udziałowca projektu. Chyba nawet oni sami nie przypuszczali, że kłopotliwa sytuacja rozwiąże się w ten sposób...
Edith uparła się zostać w domu, w którym mieszkała od lat. Barry nie miał innego wyboru, jak przyjąć jej odmowę. Za to wkomponował jej dom w centrum handlowe! Dom Edith nie przypomina Wam tego z popularnego filmu "UP"? Co ciekawe, na tym nie zakończyła się historia znajomości Edith i Barriego...
Mężczyzna zaopiekował się starszą panią. Gdy Edith zachorowała na raka to on woził ją do szpitala. Edith zmarła w wieku 87 lat, Barry zajął się pogrzebem. Zdziwił się, gdy zobaczył, że to właśnie on odziedziczył dom! Obiecał, że dom Edith pozostanie w nienaruszonym stanie...
Inspirująca historia, prawda?