Ukryła się pod łóżkiem, by sprawdzić, czy jej chłopak jest jej wierny. To, co stało się chwilę później sprawiło, że była w szoku!
Ta historia od niedawna krąży po Internecie i zakładamy, że jest w niej ziarno prawdy... Tym bardziej, że prężnie działa biznes polegający na testowaniu wierności partnerów. Wiecie o czym mowa? Otóż za pieniądze (dość spore) można wynająć kogoś, kto spróbuje uwieść naszego partnera. To przykre, ale zdarza się, że zakochani kompletnie sobie nie ufają i posuwają się do tak dziwnych kroków. Zresztą, zobaczcie, co zrobiła dziewczyna z tej historii i jaka spotkała ją za to kara!
Pewna dziewczyna wątpiła w uczucie swojego chłopaka. Razem mieszkali, więc postanowiła to wykorzystać i przeprowadzić dość bolesny eksperyment.
Napisała list, w którym wyjaśniała chłopakowi, że... już nie kocha go, nie jest w stanie z nim być i chce odejść. List zostawiła w widocznym miejscu, a sama schowała się pod łóżko. Bardzo to dziecinne, ale wbrew pozorom takich dziewczyn nie brakuje...
Gdy chłopak wrócił do mieszkania, na spokojnie zjadł obiad, wykąpał się po pracy, a dopiero potem zajrzał do sypialni nieco zdziwiony tym, że jego dziewczyny nigdzie nie ma. Wtedy zauważył list. A ona cały czas leżała pod łóżkiem czekając na jego reakcję... Tego się nie spodziewała!