Lekarze stwierdzili, że będzie warzywem. Jego ojciec udowodnił im, jak bardzo się mylili.
"Gdyby Rick był jak reszta z nas prawdopodobnie grałby w koszykówkę albo w hokeja. Najczęściej jednak mówi, że pierwszą rzeczą jaką by zrobił, to ustąpiłby mi miejsca na wózku i popchał mnie w stronę mety. To sprawia, że czuję się szczęśliwy, bo widzę, że on rozumie moje starania i zrobiłby to samo dla mnie" - mówi 76-letni obecnie Dick Hoyt.
"Możesz wszystko ? takie jest nasze przesłanie. Osiągniesz każdy cel, jeżeli tylko podejmiesz taką decyzję i nie zrezygnujesz"- to ich dewiza. Do tej pory Team Hoyt wystartował w ponad 1181 wyścigach, w tym w 6 triatlonach Ironman i 72 maratonach, w 45 dni ojciec i syn przejechali na rowerze całe USA od Wschodniego do Zachodniego Wybrzeża i pobili wiele własnych rekordów. Dick ma już wprawdzie swoje lata, przeszedł zawał serca i musiał trochę zwolnić tempo, ale na pewno się nie zatrzyma, bo Team Hoyt nigdy się nie poddaje.
A ciebie co powstrzymuje przed spełnianiem marzeń? Podziel się tą historią ze znajomymi, którzy potrzebują motywacji.