To, co zrobiła ta blondynka, zbulwersowało wszystkich. Też dalibyście się nabrać?
Ona po prostu sprytnie zmieniła każde zdjęcie! Nikt nie domyślał się, że Zilla siedzi we własnym domu.
Na przykład, by zrobić to zdjęcie, Holenderka wykorzystała własną sypialnię i stare prezenty, które dostała na Boże Narodzenie. Naprawdę można się nabrać, że jest w hotelu w Tajlandii!
Co ciekawe, Zilla przygotowała komplet zdjęć i filmów obrazujących, jak powstała każda z jej "wakacyjnych" fotografii.