Znaleźli bezpańskiego psa ukrytego w krzakach. Nie mogli uwierzyć w to, co pies chciał im pokazać!
Coraz więcej osób poświęca swój wolny czas na pomoc bezpańskim zwierzętom. Na przykład Michelle Smith z amerykańskiej Południowej Karoliny pomaga w miejscowym schronisku dla zwierząt. Kobieta patroluje ulice rodzinnego miasta w poszukiwaniu zwierząt potrzebujących pomocy. Tak trafiła na nietypową parę...
Michelle dostała telefon od zaniepokojonego starszego pana, który słyszał rozpaczliwe szczekanie przez prawie cały dzień. Ostatecznie, postanowił zadzwonić po pomoc, a Michelle od razu pojechała to sprawdzić.
Jak na złość, gdy przyjechała, pies ucichł, ale postanowiła go odszukać. W końcu w krzakach dostrzegła małą sunię...
Co najwyżej pięcioletnia sunia rasy shih tzu nie chciała wyjść z krzaków. Co więcej, uparcie wracała po Michelle i próbowała gdzieś ją zaprowadzić...