logo Rzeczy które mają znaczenie, Podaj.to dalej!!

Kobieta ze zdjęcia poddała się eutanazji, ale przed tym urządziła wielką imprezę pożegnalną, by uczcić swoje życie.

Eutanazja wzbudza olbrzymie kontrowersje. Jedni uważają ją za wybawienie od cierpienia i bólu, możliwość wybrania godnej śmierci. Dla innych to najgorsze, co można zrobić. Niezależnie od tego, jakie jest Wasze zdanie na ten temat, warto poznać historię Betsy Davis, która pożegnała się ze światem w niezapomniany sposób. Oto, co napisała w mailu, który wysłała do członków rodziny i przyjaciół:

"Okoliczności uroczystości, jaką chcę wydać, są zupełnie inne od tych, jakie znacie i wymagają dużej siły emocjonalnej, koncentracji oraz otwartego umysłu."
Tak Betsy, 41-letnia artystka z Kalifornii, rozpoczęła wyjątkowy mail, w którym zaprosiła wszystkich bliskich jej ludzi na pożegnalną uroczystość... przed eutanazją. Betsy od trzech lat cierpiała na stwardnienie zanikowe boczne. Miała myśli samobójcze, ból nie dawał jej żyć, nie była już panią własnego ciała i to wpędzało ją w depresję. Niespodziewanie, miesiąc przed urządzoną przez Davis uroczystością, w Kalifornii wprowadzono legalną eutanazję. Betsy nie wahała się ani przez chwilę. O dziwo, możliwość wyboru dodała jej sił i radości życia.

Jeśli podobał Ci się ten artykuł , podziel się nim! Udostępnij na Facebooku

Napisała: "Kochani zaproszeni na moje ponowne narodziny, wszyscy jesteście bardzo dzielni pomagając mi. Odnośnie mojej wielkiej imprezy, nie obowiązują żadne zasady. Ubierzcie się, jak chcecie, rozmawiajcie, tańczcie, grajcie, śpiewajcie, módlcie się, ale nie płaczcie przy mnie. No dobrze, to jedyna zasada. Żadnego płaczu." Betsy zaprosiła ponad 30 bliskich jej osób do jej domu w Ojai. Uroczystość trwała równy tydzień. Nie zabrakło też pożegnalnego zdjęcia grupowego. Każdy pocałował Betsy życząc jej udanej podróży...

Betsy chciała odejść oglądając zachód słońca. Umarła cztery godziny później. Do końca przy jej boku czuwał jej lekarz, siostra i najbliższe osoby.

Wszystkie treści przedstawione na naszym serwisie mają jedynie wartość informacyjną i nie mogą zastąpić indywidualnej porady lekarskiej, położniczej, psychologicznej, prawniczej ani żadnej innej.

Teraz udostępniane

× Polub Podaj.to na Facebooku Już polubiłem

Nie przegap najciekawszych artykułów! Czy chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych treściach?

Nie, dziękuję Zgadzam się
x