Ta historia każdemu zmrozi krew w żyłach. Porwał ją seryjny morderca. Uratowało ją to, że odważyła się podnieść słuchawkę...
Telefon alarmowy niejednokrotnie umożliwił ratowanie zdrowia i życia. Każdy z nas ma jednak nadzieję, że nie będzie zmuszony z niego skorzystać. Zwłaszcza w sytuacji takiej jak ta, którą zaraz poznacie.
41-letnia Shawn Michael Grate zadzwoniła na telefon alarmowy. Zrobiła to zaraz po tym, jak udało jej się wydostać z więzów, którymi unieruchomił ją jej porywacz.
Rozmowa między nią a dyspozytorką jest wstrząsająca. Kobieta szeptem zdradza gdzie przetrzymuje ją jej oprawca. Boi się, by go nie obudzić. Wie, że jest to jej jedyna szansa by przeżyć...
Mężczyzna przetrzymywał ją w wytłumionym pokoju, tak by nikt nie usłyszał jej krzyków. Był uzbrojony w paralizator.