logo Rzeczy które mają znaczenie, Podaj.to dalej!!

Tuż po śmierci swojego ojca, obudziła się cała pokryta czerwonymi krostkami... Już nigdy się ich nie pozbędzie.

"Ludzie patrzyli, wciąż patrzą, na mnie jak na coś odpychającego, myślą, że mogę ich tym czymś zarazić. Czułam się zupełnie odepchnięta. Obcy ludzie patrzyli i patrzą na mnie z obrzydzeniem. Na ulicy do teraz wytykają mnie palcami. Ta choroba zrujnowała mi życie".

Tak Giorgia mówiła jeszcze do niedawna. Łuszczyca jest chorobą genetyczną, której nie da się wyleczyć, ale ta piękna dziewczyna postanowiła zawalczyć o swoje szczęście pomimo tego, co się dzieje z jej skórą.

Jeśli podobał Ci się ten artykuł , podziel się nim! Udostępnij na Facebooku

Obecnie Giorgia spełnia swoje marzenie, do którego zawsze zachęcał ją ojciec - została fotografem, a czasem występuje też w roli modelki. Mówi, że dzięki temu chce przekonać innych, że nie jest trędowata. Łuszczycą nie da się zarazić i pora, żeby ludzie zdali sobie z tego sprawę!

Giorgia jest pewna, że ojciec byłby dumny z jej postawy. Wreszcie zaakceptowała swoją chorobę, swój wygląd, walczy o swoje szczęście, a do tego pomaga innym chorującym na łuszczycę.

Wszystkim, którzy kiedykolwiek spojrzeli na osoby z łuszczycą z obrzydzeniem i przerażeniem, że się zarażą, proponujemy doinformowanie się, na czym ta choroba polega. Osoby cierpiące na łuszczycę i tak nie mają łatwo. Darujmy im już tolerowanie ludzkiej głupoty i niewiedzy.

Udostępniajcie!

Wszystkie treści przedstawione na naszym serwisie mają jedynie wartość informacyjną i nie mogą zastąpić indywidualnej porady lekarskiej, położniczej, psychologicznej, prawniczej ani żadnej innej.

Teraz udostępniane

× Polub Podaj.to na Facebooku Już polubiłem

Nie przegap najciekawszych artykułów! Czy chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych treściach?

Nie, dziękuję Zgadzam się
x