logo Rzeczy które mają znaczenie, Podaj.to dalej!!

Nie uwierzycie, gdzie się zaklinował ten wielki orzeł! To, że przeżył, graniczy z cudem.

Billi West z Florydy jechała z mężem na zakupy. Małżeństwo nie rozumiało, dlaczego jadący z przeciwka kierowcy dają im jakieś znaki. Gdy trzecia z rzędu kobieta zasygnalizowała im, że powinni zjechać na bok, na wszelki wypadek tak zrobili. Mąż Billi czuł się bardzo zakłopotany - nie zauważył, że wielki orzeł zaklinował się we wlocie powietrza do chłodnicy!

Małżeństwo od razu zadzwoniło po policję i straż pożarną. Na dobrą sprawę nie wiadomo, po kogo dzwonić w tak nietypowej sytuacji... Ptak najprawdopodobniej chciał się schronić przed huraganem "Matthew" szalejącym na Florydzie, a potem utknął.

Jeśli podobał Ci się ten artykuł , podziel się nim! Udostępnij na Facebooku

Na całe szczęście piękny ptak doznał zaledwie kilku zadrapań. Wyciągnięcie go z auta nie było łatwe...

Obecnie orzeł przebywa w sanktuarium dla dzikich ptaków. Gdy wróci do siebie (wciąż jest w szoku - i trudno mu się dziwić!) zostanie wypuszczony na wolność.

Teraz udostępniane

× Polub Podaj.to na Facebooku Już polubiłem

Nie przegap najciekawszych artykułów! Czy chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych treściach?

Nie, dziękuję Zgadzam się
x