Kiedy powiedziała swojemu chłopakowi, że nie może chodzić, on podjął decyzję, której niewielu się spodziewało.
Tom był przy niej cały czas, ale ona wiedziała, co się dzieje po wypadkach. Oglądała to codziennie w pracy, dlatego powiedziała ukochanemu, że... ma nie czuć się zobowiązany, bo ona już nie jest dziewczyną, którą poznał i pokochał. Zrozumie, jeśli będzie chciał odejść. Nie chciał. To dzięki wsparciu Toma, rodziny i przyjaciół Haddie codziennie walczy o powrót do zdrowia.
Gdy w końcu zdjęli jej metalowe obręcze, Haddie nie mogła patrzeć na swoje nogi. Są pokryte strasznymi bliznami. Potrzebny był kilkakrotny przeszczep skóry, ale nogi dziewczyny już nigdy nie będą wyglądać tak, jak przed wypadkiem. Ostatecznie, poradziła sobie i z kompleksami. Powiedziała: "te blizny to pozostałość po mojej walce o przetrwanie. Prawie umarłam, a jako pielęgniarka wiem, że miałam wiele szczęścia. Te blizny to część mojej podróży."
.
Haddie potrafi walczyć o siebie. Po roku udało jej się stać o kulach. Teraz próbuje chodzić, co zobaczycie na nagraniu. Młoda kobieta założyła konto na Facebooku, na którym publikuje swoje filmy, zdjęcia i przemyślenia. Chce tym inspirować innych, których spotkało nieszczęście ze strony zupełnie obcych ludzi. Trzymamy za nią kciuki!
Przepisy ruchu drogowego zostały wymyślone po to, by nie dochodziło do tego typu tragedii. Przestrzegajmy ich! Jeśli zgadzacie się z tym apelem, udostępniajcie.