Wyobrażacie sobie, że jakiś obcy podchodzi do Waszego dziecka i bierze je na ręce?! A właśnie to przytrafiło się mamie z nagrania.
Florence Monauer z Houston wszędzie chodzi ze swoją malutką córeczką Emery. Zabierają ją też na zakupy. To właśnie w supermarkecie doszło do sytuacji, która mogła źle się skończyć!
Kiedy Florence na chwilę odwróciła się od dziecka, do Emery zbliżył się obcy człowiek i wziął ją na ręce! Zaalarmowana ruchem Florence odwróciła się i odebrała mężczyźnie swoje dziecko. Młoda matka, która potem opisała całą historię na Facebooku i zawiadomiła policję (dostała nagranie z kamer bezpieczeństwa ze sklepu) napisała:
"Początkowo pomyślałam, że ten człowiek po prostu chciał być miły, dlatego na nagraniu wyglądam na tak spokojną. Nie chciałam robić sceny w sklepie, właściwie to nawet nie wiedziałam, jak zareagować na coś takiego. Teraz czuję na siebie tylko coraz większą złość. Nie powinnam była pozwolić, żeby jakiś obcy dotykał moje dziecko.
To, co dało mi do myślenia, to to, co ten człowiek powiedział mojemu dziecku: "Chciałem cię zabrać, gdy mamusia nie patrzyła". Nie wiem, może chciał być zabawny, ale mnie to przeraziło".
Gdy mężczyzna zobaczył, że zwraca na siebie za dużo uwagi, odszedł. Co ciekawe, nie miał żadnych zakupów, nie rozumiemy też jakim prawem tak bezceremonialnie dotykał cudze dziecko. Teraz szuka go policja.
Drodzy rodzice! Bądźcie ostrożni. Chwila nieuwagi i zbytnia uprzejmość mogą mieć wpływ na bezpieczeństwo Waszych dzieci.
Warto podać to dalej!
