To, jak przerażony był ten pies, wywołuje łzy. Na szczęście teraz wszystko się zmieniło!
Najłatwiej jest spisać zwierzę na straty mówiąc, że to niebezpieczna rasa, ma zły charakter, nie wie, co to normalne zachowanie, bo całe życie było bite i już nie uda się mu pomóc. Historia psa o imieniu Otto to najlepszy dowód na to, że wcale tak nie jest!
Otto był bity i zastraszany przez całe życie. Gdy trafił do organizacji pomagającej zwierzętom, ze strachu bał się ruszyć. Rzeczywiście, w pierwszym odruchu wszyscy myśleli, że oddanie go do adopcji jest wykluczone. Otto za bardzo bał się ludzi. Wystarczyło jednak kilka miesięcy terapii, by psiak na nowo zaczął radośnie merdać ogonem...
Teraz ma wspaniałą właścicielkę i wyraźnie jest szczęśliwy. Każdy pies może przejść taką metamorfozę, tylko trzeba dać mu szansę...
Warto podać to dalej!