Gdy lwica rzuciła się na niego, zamarłam, ale potem stało się coś, co wywołało mój uśmiech!
Mówi się, że dzikie zwierzęta nie mają uczuć, ale to nagranie to dowód na to, że jest zupełnie odwrotnie! Adolfo uratował lwicę z nagrania, Kiarę, gdy ta była malutka. Teraz regularnie ją odwiedza w meksykańskim schronisku dla dzikich kotów. Jak za chwilkę zobaczycie, Kiara wita się z Adolfo nad wyraz... entuzjastycznie :)