30-latek miał już wychodzić do pracy, kiedy doszło do wybuchu. Nigdy nie sądził, że może do tego dojść z TAKIEGO powodu!
Andrew Hall od lat palił, co nie podobało się jego żonie. Gdy na świecie pojawiło się kolejne dziecko pary, Andrew uznał, że pora dać przykład dziewczynkom i rzucić zgubny nałóg. Nie było łatwo, więc pomagał sobie stosując zamiennik: przerzucił się na elektronicznego papierosa. Nie spodziewał się, że to skończy się dla niego w tak bolesny sposób!
Andrew cieszy się, że w chwili wybuchu był w łazience sam. Jego córeczki czasem nie potrafią zrozumieć idei prywatności i koniecznie chcą przyglądać się tacie, gdy np. się goli.
Mężczyzna zaciągnął się swoim e-papierosem, gdy doszło do eksplozji. Papieros dosłownie eksplodował mu w ustach wyłamując siedem zębów. Andrew doznał na twarzy oparzeń drugiego stopnia.
Jeszcze na ostrym dyżurze pluł kawałkami plastiku, zębów i krwią. Miał poparzone gardło, dziąsła, zakrwawione usta... Zamieścił zdjęcia na Facebooku ku przestrodze dodając poniższy komentarz: