Macie problem z rozpaleniem grilla, a ten elektryczny jest niespodziewanie drogi? Ci studenci znaleźli rozwiązanie!
Grillowane jedzenie jest niezaprzeczalnie wyśmienite, niech to będzie hamburger, kurczak, kukurydza w kolbach, stek, czy karkówka. W ciepłe dni organizacja grilla to jeden z najlepszych sposobów na wspólne spędzenie czasu z rodziną i przyjaciółmi.
Niestety, nasze grille są szkodliwe dla środowiska. Czy korzystamy z węgla drzewnego czy propanu, uwalnia on wiele substancji szkodliwych. Do tej pory, kuchenki zasilane energią słoneczną potrzebowały ciągłego dostępu do słońca, aby funkcjonować, co oznacza, że wieczorne grillowanie nie wchodziło w grę. Ten geniusz znalazł idealne rozwiązanie dla grillowania wieczorem bez niszczenia środowiska.
David Wilson, profesor z MIT opracował nową technologię słoneczną, która pozwoli na zbudowanie grilla obsługiwanego energią słoneczną, który funkcjonuje w nocy.
"Istnieje wiele grilli na energię słoneczną," mówi Wilson. Jednak wszystkie potrzebują do funkcjonowania ciągłego dostępu do światła słonecznego. Wilson wpadł na swój genialny pomysł, po wizycie w Nigerii. W Nigerii ludzie do przyrządzania jedzenia używają tradycyjnych palenisk, przebywanie koło których niestety wiąże się z chorobami układu oddechowego, wylesianiem i zatruciem. Grupa studentów MIT pracuje nad stworzeniem technologii na rzecz prototypu grilla słonecznego. Będzie on użyteczny nie tylko w krajach rozwiniętych, a także ogromnym wsparciem dla krajów rozwijających się.