Matka zamknęła swoje dwie córki w studni. Kiedy je wypuściła, zobaczyły wstrząsającą scenę!
W Chile co chwilę dochodzi do przeróżnych katastrof naturalnych. Powodzie i pożary to norma i ludzie starają się ochronić, jak tylko mogą. A czasem ich kreatywność naprawdę zdumiewa!
Już w tym roku Chile nawiedził pożar, którego w żaden nie dało się zatrzymać. Mieszkańcy małych miejscowości byli przerażeni - lasy płonęły, a oni musieli uciekać z domów. Pewna rodzina z Hualqui na wszelki wypadek przygotowała plan awaryjny...
Silvana Garcia, jej mąż Carlos i ich córki nie miały czasu uciec przed pożarem. Wszystko potoczyło się bardzo szybko - Carlos próbował ratować dom, a Silvana w tym czasie kazała córkom zbliżyć się do studni głębokiej na 3 metry. Spuściła córki na linie na sam dół i zakryła otwór.
Po dwóch godzinach było po wszystkim. Dom rodziny doszczętnie spłonął, Carlos i Silvana doznali oparzeń, ale przeżyli. Ich córki nie doznały najmniejszego uszczerbku na zdrowiu, a to wszystko dzięki pomysłowości ich rodziców!
Pewnie zastanawiacie się, skąd pochodzą zdjęcia, bo to raczej oczywiste, że nie robili ich w czasie pożaru. Wyjaśnienie znajdziecie na następnej stronie.