Przez 2 dni rój pszczół śledził samochód tej kobiety. Powód znaleźli dopiero zdziwieni pszczelarze!
Carol Howarth z Haverfordwest w Walii zaparkowała samochód pod sklepem, żeby zrobić zakupy. Kiedy wróciła na parking zobaczyła, że na jej samochodzie siedzą tysiące nieproszonych gości.
Na bagażniku kobiety siedział cały rój pszczół. Zaskoczeni przechodnie zaczęli robić zdjęcia samochodowi.
Kobieta zadzwoniła do znajomego pszczelarza, któremu udało się zwabić większość pszczół do pudełka.
To jednak rozwiązało problem tylko na krótki czas. Następnego dnia Carol zdała sobie sprawę, że część pszczół poleciała za nią do domu i ponownie obsiadła samochód. Znowu musiała zadzwonić po pszczelarza.
Tym razem mężczyzna przyjechał z kolega po fachu. Odkryli oni, że królowa pszczół zaklinowała się pod wycieraczką samochodu, a za nią cały rój.
W końcu mężczyznom udało sie uwolnić królową i pszczoły odleciały bezpiecznie. Niesamowite, prawda? Jeśli zadziwiła Was ta historia nie zapomnijcie udostępnić jej na Facebooku!