Wróciła do byłego partnera, żeby jej dziecko miało ojca. Kiedy rozebrał ją i rzucił na podłogę, wiedziała, że zaczyna się koszmar.
16. marca Rodrigo wrócił do domu Paoli, w którym zamieszkał, w wyjątkowo złym humorze. Jak stwierdził, starannie ubrał się i uczesał dla Paoli, a ona nawet tego nie skomentowała. W ramach zemsty rozebrał ją siłą, rzucił na podłogę i zacząć bić. Błagała, by przestał, bo ją zabije. "To chyba jasne, że chcę cię zabić s***" - tak brzmiała jego odpowiedź.
Po dwóch godzinach Paola miała złamaną czaszkę, podbite oczy, siniaki na całym ciele, połamane żebra i nos, wybite zęby. Udało jej się przeżyć tylko dlatego, że doczołgała się do drzwi i zaczęła wzywać pomocy. Sąsiedzi bali się zbliżyć, ale zadzwonili po policję.
Przypadek Paoli to kolejny, bolesny dowód na to, że agresywny mężczyzna nie zmieni się pod wpływem miłości, nie będzie mieć litości ani dla żony ani dla swojego dziecka.
Nigdy nie wracajcie do kogoś, kto Was bije!
Ofiary przemocy muszą zrozumieć, że nikt im nie pomoże, jeśli same nie będą chciały uwolnić się od potwora... Udostępniajcie!
