Pies miał być przykuty do łańcucha przez 2 lata podczas gdy jego właściciel przebywa w więzieniu. Wszystko zmieniło się, gdy do psa zbliżył się obcy człowiek.
Wygląda na to, że walka z okrucieństwem wobec zwierząt to jak walka z wiatrakami... Co i rusz dowiadujemy się o sytuacjach, które nigdy nie powinny mieć miejsca!
Tym razem nie chodzi o znęcanie się nad psami, tylko o wyjątkową bezmyślność i brak empatii zarówno ze strony właściciela psa, sąsiadów, jak i policji. Na całe szczęście ta historia ma szczęśliwe zakończenie, ale ile jest psów w sytuacji suni o imieniu Violet?
"NMDOG" to organizacja pomagająca zwierzętom w Nowym Meksyku. Niestety, tamtejsze prawo nie przejmuje się losem zwierząt, dlatego gdy właściciel suni Violet trafił na dwa lata do więzienia, absolutnie nikt nie zainteresował się zwierzakiem. Violet była przykuta łańcuchem do budy, nie miała szans na zdobycie jedzenia.
Sunia była skazana na śmierć i na pewno nie wytrzymałaby dłużej niż kilka tygodni, ale na szczęście jeden z sąsiadów zlitował się nad nią i zadzwonił po wspomnianą organizację.
Violet okazała się być kochaną sunią spragnioną czułości. Jej leczenie zajęło kilkanaście dni, ale jak zobaczycie na następnej stronie, było warto postarać się przywrócić ją do życia!