Kiedy odkrył, że ktoś porysował mu auto, zawiadomił policję. Jego rodzice nie wiedzieli, że ta jedna decyzja zakończy jego życie.
Przemoc w szkole wcale nie kończy się wraz z opuszczeniem murów podstawówki czy liceum. Ktoś, kto przyzwyczaił się do wyrządzania innym krzywdy, nie będzie miał problemu z tym, by kontynuować wyżywanie się na słabszych na studiach. Historia Adriena Gorgeta jest tego smutnym przykładem.
Adrien nie miał problemów w szkole. Był lubiany, miał wielu kolegów, świetnie się uczył i od małego był zapalonym sportowcem. Nikt nie mógł przewidzieć, że jego sytuacja kompletnie się zmieni wraz z dostaniem się na prestiżowy uniwersytet.
Adrien był typowym ścisłowcem. W przyszłości chciał pracować jako inżynier aeronautyczny. Pech chciał, że Adrien nie spodobał się nowym kolegom z wydziału...
Adrien początkowo cierpliwie znosił upokarzanie i czepianie się myśląc, że musi przez to przejść każdy "nowy". Z czasem jednak agresja wobec chłopaka przybrała niebezpieczne wymiary, a ostatecznie doprowadziła do tragedii...
Czytajcie dalej, by uchronić Waszych bliskich przed podobnym losem.