Ten chłopiec został porzucony przez rodziców, potem zmarła jego babcia, ale... na jego drodze pojawiła się wyjątkowa osoba!
Gabriel miał olbrzymie szczęście, bo trafił na mądrego sędziego, który zapytał go o jego relacje zarówno z nauczycielem, jak i z własnymi rodzicami. Na temat tych ostatnich Gabriel nie miał nic do powiedzenia, bo praktycznie ich nie zna, natomiast Javiera nazwał swoim "tatą- nauczycielem", który uczy go, dba o niego i z którym chce zostać. Sędzia nie potrzebował już nic więcej, by podjąć decyzję - Javier mógł oficjalnie zostać ojcem swojego ucznia!
Inspirująca historia, którą warto podać dalej!