logo Rzeczy które mają znaczenie, Podaj.to dalej!!

Rodzice 5 latki patrzą na 80 letnią fotografię i nie mogą uwierzyć własnym oczom - czy to możliwe?

Kiedy dzieci opowiadają nam o wymyślonych przyjaciołach i swoich magicznych przygodach kiwamy głowami i wiemy, że to tylko przejściowe. Raczej nie bierzemy ich słów na poważnie. Może jednak czasem powinniśmy?

W wieku zaledwie 3 lat, Joey Verwey, zaczęła opowiadać swoim rodzicom historie tak dokładne i historycznie trafne, że nikt nie wierzył, że sama mogła je wymyślić. Dziewczynka opowiadała o swoich poprzednich 10 życiach. Co robiła, kim była i jak wyglądał świat. Najbliższe lata Joey spędziła na spotkaniach z profesorami parapsychologii, ekspertami od reinkarnacji, reporterami oraz hipnoterapeutami. Wszyscy próbowali udowodnić, że dziewczynka kłamie. Żadnemu z nich się to nie udało... Wniosek był jeden - Joey Verwey jest żywym dowodem reinkarnacji.

Jeśli podobał Ci się ten artykuł , podziel się nim! Udostępnij na Facebooku

W swoim pierwszym życiu była jaskiniowcem. Pamiętała nawet gdzie dokładnie znajdowała się jaskinia, w której mieszkała. Zaprowadziła ekspertów na miejsce, w którym nigdy wcześniej (w tym życiu) nie była, wiele kilometrów od domu. W tej samej jaskini 90 lat wcześniej, Robert Broom odkrył szczątki, które zapełniły lukę pomiędzy małpami, a ludźmi - Australopiteka!

Joey opisywała swoje poprzednie życia bez wysiłku i zastanowienia, jakby to wszystko zdarzyło się zaledwie kilka dni wcześniej. Pamiętała kiedy była egipskim niewolnikiem i opisała (z ogromną dokładnością) proces kładzenia dróg, którego przecież nie mogła znać jako 4 latka.

Jednym z ciekawszych żyć Joey było zapewne życie jako prześladowany Chrześcijanin w 1 wieku naszej ery. Dziewczynka opisała również spotkanie z mędrcem, którym najprawdopodobniej był... św. Piotr!

Na początku XX wieku, Joey twierdzi, że była wnuczką Paula Krugera, ówczesnego prezydenta RPA. Miała dwóch mężów i dziesięcioro dzieci. Wszystkie te fakty zgadzały się, a nawet okazało się, że jedna z córek wciąż żyje, ma 90 lat i zgodziła się spotkać z 5-latką. Po długiej rozmowie kobieta potwierdziła, że rzeczy, o których wiedziało dziecko mogła znać tylko jej matka...

Kto wie, może faktycznie przeżywamy wiele reinkarnacji, ale jako dorośli wypieramy te wspomnienia? Być może w przyszłości będziemy pamiętać to właśnie życie. Zadbajmy więc, żeby było tego warte!
Podzielcie się tym fascynującym artykułem na Facebooku!

Teraz udostępniane

× Polub Podaj.to na Facebooku Już polubiłem

Nie przegap najciekawszych artykułów! Czy chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych treściach?

Nie, dziękuję Zgadzam się
x