Odkąd moja sąsiadka powiedziała mi, jak przygotowuje kapustę, też tak robię i... uczucie niestrawności minęło na dobre.
Kapusta jest częstym gościem na naszych stołach - jemy ją w postaci zupy, łazanek, bigosu, jako nadzienie do pierogów... Niestety, oprócz tego, że jest smaczna, jest też ciężkostrawna. Na szczęście można sobie poradzić z tym problemem jeszcze zanim się pojawi! :)
Aby nie cierpieć z powodu niestrawności wystarczy do gotowanej kapusty dodać kminek. Jeśli jednak nie przepadacie za jego smakiem, równie skuteczne będą:
- oregano,
- imbir,
- majeranek,
- liść laurowy.
Teraz spokojnie możecie zaprosić rodzinę na pyszny obiad z kapustą w roli głównej bez obaw, że ktoś będzie miał z tego powodu nieprzyjemności ;)
Podzielcie się tą przydatną sztuczką z innymi!