Nie każda kobieta powinna być matką i ta historia jest tego najlepszym dowodem!
Ponoć każda matka zrobi wszystko dla swojego dziecka... Niestety, coraz częściej okazuje się, że to tylko wytarty slogan. Codziennie na całym świecie rodzice dopuszczają się strasznych czynów wobec swoich dzieci i Polska nie jest żadnym wyjątkiem.
Do bulwersujących wydarzeń doszło w Drawsku Pomorskim, gdzie Katarzyna W., matka dwóch chłopców, i jej partner, Marek K., znęcali się nad dziećmi. 6-letni Marcel został zabrany do szpitala po tym, jak jego matka zadzwoniła po pomoc tłumacząc, że chłopiec mdleje, bo został pobity przez inne dzieci... Gdy tylko lekarze zbadali malca, od razu wiedzieli, że wersja zdarzeń podana przez kobietę mija się z prawdą. Marcel nie dość, że miał obite wszystkie narządy wewnętrzne, to nosił ślady dawnych urazów. Przeszedł liczne złamania kości, lekarze odkryli też, że chłopiec był gwałcony... Jego młodszy brat również padł ofiarą dorosłych, którzy teoretycznie mieli zapewnić mu opiekę... Zawiadomiona o przypadku Marcela policja dokonała dalszych, szokujących odkryć.
Matka chłopców, która odeszła od ich ojca za domniemane znęcanie się nad rodziną, zamieniła się w kata swoich synków. Wraz z nowym partnerem karali dzieci w okrutny sposób - pobicia, polewanie wrzątkiem, gwałty... Bulwersujące jest również to, że sąsiedzi patologicznej rodziny zdawali sobie sprawę z tego, że w domu Katarzyny i Marka dzieje się coś złego, ale nikt nie zareagował! Nikt nic nie zrobił, by pomóc dzieciom.
Nie bądźmy obojętni! Czasem to od nas, sąsiadów, zależy, czy dziecko ujdzie z życiem z domowego piekła.
Nie powinni wyjść za to z więzienia! Zgadzacie się? Udostępniajcie!
