Jeden pasażer podjął rękawicę rzuconą przez pracowników lotniska i... zostawił wszystkich oniemiałych!
Czekanie na lotnisku nie należy do naszych ulubionych form spędzania wolnego czasu... Obsługa lotniska też wie, jak pasażerowie nie znoszą długich kolejek do bramek i opóźnień. Aby trochę rozbawić oczekujących na lot, obsługa zażartowała, że kolejna osoba, która do nich podejdzie z jakimś pytaniem, ma za to coś zaśpiewać. Nie sądzili, że znajdzie się jeden odważny! :)
Wystarczyło parę sekund, żeby do rozśpiewanego pasażera dołączyły inne głosy :) Bez dwóch zdań, występ tego pana stał się największą atrakcją dla turystów! :D
Koniecznie zobaczcie jego spontaniczny występ na nagraniu!
Też lubicie takich spontanicznych ludzi? Udostępnijcie ten post.