Zostawił psa który go kocha, by pójść na imprezę. To co stało się potem jest niesamowite
Ta reklama chwyta za serce. Problem jazdy po pijanemu tym razem nie jest ujęty z punktu widzenia osób, które kochamy, a które mogą nie doczekać się naszego powrotu jeśli jesteśmy nieodpowiedzialni. Na szczęście właściciel tego pięknego labradora był odpowiedzialny i zamiast wracać w stanie wskazującym postanowił przenocować. Mam nadzieje, że chociaż jedna osoba przypomni sobie w odpowiednim momencie ten film i to, że inni na nią czekają.
A w razie gdybyście widzieli kogoś kto po pijaku chce prowadzić oto poradnik
Udostępnij dalej.