Istnieje tylko jeden skuteczny sposób na azjatyckie biedronki... Warto go poznać.
Swojskie biedronki nie są groźne, ale nie można powiedzieć tego samego o ich azjatyckiej odmianie. Harlekiny, nazywane też arlekinami, na pierwszy rzut oka łatwo pomylić ze zwykłą biedronką.
Zacznijmy od tego, jak przekonać się, z czym mamy do czynienia w naszym domu.
Biedronki azjatyckie są większe od tych "normalnych" i mają zdecydowanie więcej kropek. Ich cechą charakterystyczną jest kształt pancerzyka i tułowia, z bliska wyraźnie widać kształt "M" lub "W". Co istotne, ugryzienie przez Harlekina może wywołać problemy skórne, a nawet poważne alergie. Te biedronki wydzielają przy tym bardzo nieprzyjemną substancję, której zapach długo się utrzymuje, a żółty kolor nie chce zejść.
Z powyższych powodów nie wolno zabijać biedronek azjatyckich. Jeśli zauważycie je u siebie w domu - a przy jesieni to norma, ponieważ szukają schronienia - po prostu wciągnijcie je odkurzaczem i wyrzućcie na dwór.
To przydatne informacje, więc podzielcie się nimi ze znajomymi na Facebooku!