Myślała, że to robaki, ale gdy weterynarz przyjrzał się psu z bliska, od razu wezwał policję.
Gdy Hayden Howard zobaczyła swojego psa, w pierwszej chwili nie wiedziała, co mu się stało. Mastif angielski wabiący się Jackson biegał po podwórku bez opieki, a gdy właścicielka zawołała go, zauważyła, że całe ciało psa jest pokryte czymś dziwnym... W pierwszej chwili kobieta myślała, że to robaki, ale było znacznie gorzej...
Hayden była w szoku - ciało szczeniaczka było pokryte kulami! Ktoś strzelał do Jacksona z pistoletu BB...
Kobieta niezwłocznie zabrała psa do weterynarza. Kule były rozsiane po całym ciele Jacksona. Weterynarz musiała ogolić szczeniaka, by móc powyciągać z jego ciała plastikowe naboje.
Łącznie niewinne zwierzę zostało postrzelone aż 70 razy! Policja nie musiała długo szukać winnego... Na następnej stronie dowiecie się, kto zrobił taką krzywdę szczeniakowi.