91-latek codziennie przychodzi do szpitala. Powód poruszył wszystkich internautów!
Jedna z pielęgniarek pracujących w szpitalu Fernandez w Argentynie, która na Twitterze nazywa się "VayaAspirina", opublikowała wzruszającą i inspirującą historię z miejsca swojej pracy.
Kobieta zamieściła zdjęcie wyjątkowego staruszka, 91-letniego Luisa Schapira, który codziennie przychodzi do szpitala. Ma ku temu powód!
Luis przez lata pracował jako lekarz w argentyńskim szpitalu. Chociaż od 27 lat jest na emeryturze, i tak codziennie odwiedza ukochane miejsce pracy. Zawód lekarza od zawsze był jego wielkim marzeniem, którego spełnienie nie było łatwe - Luis pochodzi z biednej, żydowskiej rodziny, w której domu nie było nawet elektryczności. Ciężko pracował i dużo się uczył, by móc ukończyć studia. Przez 65 lat z poświęceniem pracował dla dobra innych. Teraz nie chce tego zmieniać...
Luis codziennie przychodzi do szpitala, bo... "kocha to miejsce". Inni pracownicy placówki pokazują go jako wzór do naśladowania i wzór tego, czym jest powołanie. Starszy pan codziennie rozmawia z rodzinami pacjentów, pociesza chorych, rozbawia pielęgniarki. Jest dobrym duchem szpitala.
Nie brakuje lekarzy z powołania, którzy wkładają wiele serca w to, by pomagać innym wrócić do zdrowia. Doceńmy to!
Warto podać to dalej.