Myśleli, że już nic nie uratuje ich klaczy, ale wtedy zbliżył się do niej jej najlepszy przyjaciel...
Każdy właściciel, który kocha swoje zwierzęta, bardzo przeżywa ich chorobę oraz zbliżający się koniec... Tak było w przypadku Donalda i Jane, którzy mają własną stadninę. Jeden z ich 23 koni, już 16-letnia klacz o imieniu Beatrice, bardzo choruje. Gdy klacz dopadły silne skurcze brzucha, nie miała siły nawet wstać z ziemi. Jej właściciele przy pomocy pracowników i przyjaciół próbowali podnieść ją, ale była zbyt ciężka, a minęło już 6 godzin... Z każdą minutą zwiększało się ryzyko niewydolności narządów wewnętrznych.
Donald i Jane stracili już nadzieję - wezwali weterynarza, by skrócił cierpienia Beatrice. Chcieli też wyprowadzić ze stajni najlepszego przyjaciela klaczy, 11-letniego ogiera Beau, ale ten nie zamierzał nigdzie się oddalić. Zamiast tego zaczął ciągnąć grzywę Beatrice, by zmusić ją do wstania i walki o życie. Ku zdumieniu wszystkich obecnych, udało się!
Śmiało można powiedzieć, że to przyjaźń uratowała Beatrice.
Zwierzęta są niesamowite! Udostępnijcie to nagranie.