Kościół zaktualizował listę grzechów. Sprawdź, co na nią trafiło.
Kościół postanowił wesprzeć środowisko naturalne, w związku z czym wszystko, co szkodzi naszej planecie, jest od teraz grzechem. Podajmy kilka przykładów - wyrzucanie śmieci do lasu, palenie w piecu plastikowych elementów, nie sprzątanie po sobie na plaży itp.
Dbanie o środowisko naturalne poniekąd łączy się ze zwierzętami, więc znęcanie się nad nimi, głodzenie ich albo porzucanie przywiązanych w lesie też jest grzechem!
To, że antykoncepcja inna niż naturalna jest zakazana, wiadomo, ale nowością jest nawet wspieranie in vitro i innych "nowoczesnych" metod starania się o dziecko. Chyba nie ma sensu dodawać, że chociażby częściowe zgadzanie się na aborcję (np. w przypadku ofiar gwałtu lub zagrożenia życia matki i dziecka) też jest zabronione.
Na koniec dodajmy, że Kościół świetnie orientuje się w seksualnych zabawkach i mówi im nie - masz wibrator albo seksowne przebranie? Do konfesjonału marsz!
Wygląda na to, że pod względem wynajdywania nowych grzechów u iwernych Kościół zdecydowanie nadąża. Gorzej z przyznaniem się do tego, że i księża grzeszą.
Udostępniajcie, bo pewnie mało kto wie o tych nowinkach.