Kobieta myślała, że kontaktuje się z obsługą Facebooka, niestety została oszukana. Teraz ostrzega innych
W dzisiejszych czasach trzeba bardzo uważać, żeby nie paść ofiarą oszustwa przez Internet. Przekonała się o tym w bolesny sposób pani Leah Halloway.
Opisała swoją historię na forum pomocy strony Facebook. Jej historia jest przestrogą dla wszystkich innych użytkowników Facebooka. Prosimy, udostępnij jej apel. Może w ten sposób inni ludzie unikną niemiłej niespodzianki.
Oto co pani Leah napisała na forum pomocy:
"Mój mąż i ja padliśmy ofiarą hakerów, gdy chcieliśmy rozwiązać problem z naszym kontem na Facebooku. Ktoś włamał się na konto mojego męża i przejął jego profil na Facebooku i numer telefonu komórkowego. Byli w stanie zmienić jego zdjęcie profilowe i publikować niestosowne posty w jego imieniu. Zaczęliśmy szukać w Google numer kontaktowy do biura obsługi Facebooka, żeby ktoś pomógł nam z naszym problemem... Znaleźliśmy stronę, która do złudzenia wyglądała jakby była częścią Facebooka. Strona wyglądała BARDZO OFICJALNIE.
Byliśmy pewni, że ta strona reprezentuje Facebook. Zadzwoniliśmy więc na numer obsługi klienta podany na tej stronie. Mężczyzna, który odebrał twierdził, że reprezentuje Facebook, był bardzo profesjonalny i wydawał się bardzo wykształcony. Zaufaliśmy mu, a okazało się że on również był częścią OSZUSTWA! Przez informacje, które zdobył z komputera mojego męża musieliśmy potem zmienić wszystkie nasze karty kredytowe. Mieliśmy DUŻO SZCZĘŚCIA... Nie straciliśmy dużo pieniędzy? Mogło się skończyć tragicznie dla naszych domowych finansów!
Nauczka była BOLESNA!! Dowiedzieliśmy się, że Facebook nie ma numeru do biura obsługi klienta!!! Nie ma takiego numeru! Można jedynie skorzystać z forum pomocy i tam otrzymać pomoc. Prosimy nie dzwońcie pod żaden numer telefonu, który oferuje wam pomoc z problemem na Facebooku. Ponieważ to może być Haker/Oszustwo. Nie udostępniajcie swoich danych osobowych przez telefon lub Internet pod żadnym pozorem! Facebook lub Paypal nigdy nie prosi o takiego dane. Po prostu nie chciałabym, żeby ktokolwiek tutaj musiał przechodzić przez to co przeszliśmy z mężem. To był KOSZMAR!! Uważajcie na siebie."
Prosimy udostępnij dalej apel pani Leah. Mamy nadzieję, że świadomość ludzi na temat bezpieczeństwa w sieci będzie coraz większa.
