Wzruszający moment, gdy 92-letni mężczyzna śpiewa swojej umierającej żonie.
W trakcie przysięgi małżeńskiej małżonkowie przysięgają sobie miłość w zdrowiu i w chorobie, aż do śmierci. Zdarzają się pary, które są ze sobą ponad 70 lat. Tak jak Howard i Laura. On ma 92 lata, ona 93. Spędzili razem ponad 70 lat.
Na nagraniu widzimy moment, w którym Laura i Howard mówią sobie jak bardzo się kochają. Howard zaśpiewał też dla Laury utwór, który dodawał jej otuchy w trakcie II Wojny Światowej, gdy Howard pojechał na wojnę.
Jak napisała wnuczka pary, Erin Solari, która zamieściła to nagranie w internecie: "Osiem miesięcy po tym nagraniu to dziadek odszedł pierwszy". Laura zmarła zaledwie 5 dni później.
Podziel się tym wzruszającym nagraniem.