Ciężarna kobieta uznana za martwą urodziła zdrową córeczkę, jednak prawdziwy cud wydarzył się 24 godziny później.
Lekarze przewieźli Melanie na salę operacyjną po raz kolejny, okazało się, że kobieta ma mocne krwawienie wewnętrzne. Straciła aż 5 litrów krwi. Na szczęście lekarzom udało się zatamować krwawienie.
Jednak prawdziwy cud zdarzył się po 24 godzinach - Melanie odzyskała przytomność. Nie wiedziała co się stało, była zdezorientowana. Wszyscy byli w szoku, że kobieta jest przytomna i że zaczęła rozmawiać z nimi. Doug przyniósł jej ich nowo narodzoną córeczkę. Była to bardzo poruszająca chwila dla wszystkich. Łzy spływały po policzkach wszystkich ludzi zebranych wokół łóżka Melanie.
The Power of #Prayer: Miracle Mom #MelaniePritchard https://t.co/bzPxuBsl4W pic.twitter.com/xp0OgiIQyS
— Dr. Lynn J Anderson (@andersonDrLJA) 4 marca 2016
Kobieta potrzebowała jednak jeszcze jednej operacji. Groziło jej że będzie potrzebować przeszczepu serca. Na szczęście przeszczep nie był potrzebny. W jakiś cudowny sposób Melanie wróciła do zdrowia. Lekarze nie są w stanie do końca wyjaśnić. Teraz kobieta jest bardzo wdzięczna za to, że może towarzyszyć swojej rodzinie. Razem z mężem i córeczką żyją pełnią życia, ponieważ przekonali się, jak kruche potrafi być to co uznajemy za oczywiste. Podziel się tą piękną i inspirującą historią kobiety, która przeżyła mimo tego, że lekarze nie dawali jej szans.