Kobieta ostrzega innych właścicieli zwierząt po tym jak jej kotka o mało nie zmarła z powodu lampy solnej!

Chyba większość ludzi słyszała o lampach solnych lub jest posiadaczem takiej lampy. Uznawane za naturalne jonizatory powietrza lampy te zyskały sporą popularność w latach 90-tych i do dziś stanowią ciekawy element wystroju wnętrz.

Okazuje się jednak, że jeśli macie w domu kota lub psa to lepiej uważać. W poście na Facebooku pojawiło się bowiem ostrzeżenie opublikowane na profilu szpitala zwierzęcego Rose Avenue Vet Hospital. W ostrzeżeniu tym możemy przeczytać historię kotki Ruby, która uległa zatruciu właśnie wskutek lizania lampy solnej. Cudem Ruby przeżyła zatrucie, ale tym razem naprawdę mało brakowało!

O tym jak istotne jest to ostrzeżenie może świadczyć fakt, że pod postem pojawiły się komentarze od właścicieli zwierząt, którzy również posiadali lampy solne w domu, a ich pupile mieli niedawno podobne objawy do tych, które miała Ruby.

Prosimy o przeczytanie tego apelu i podanie go dalej!

"OSTRZEŻENIE NA TEMAT LAMP SOLNYCH
Napisane przez Maddie Smith z Nowej Zelandii (historia wydarzyła się w Nowej Zelandii, gabinet weterynaryjny First Vets):

Jeśli macie w domu lampy solne prosimy, bardzo prosimy, TRZYMAJCIE JE POZA ZASIĘGIEM SWOICH PUPILI!

Obudziliśmy się w środę rano i nasza kochana Ruby zaczęła chodzić w dziwny sposób, a gdy szła jej głowa była w dziwnej pozycji. Na początku myśleliśmy, że może to jakieś przeziębienie, dlatego opatuliliśmy ją i poszliśmy do pracy. Popołudniu gdy Clayton wrócił z pracy zobaczył, że jej stan znacznie się pogorszył dlatego natychmiast zabrał ją do weterynarza. Weterynarz bardzo przejęła się stanem kotki i stwierdziła, że to problem neurologiczny gdyż nie mogła sama iść, nie słyszała, nie widziała a nawet nie mogła pić lub jeść. W ciągu 12 godzin jej podstawowe zmysły zniknęły. Jej sytuacja była beznadziejna.

Gdy wróciły wyniki badań laboratoryjnych wszystko było dobrze, oprócz wyników krwi. Miała ekstremalnie wysoki poziom sodu w organizmie. To zatrucie solą spowodowało obrzęk mózgu a w konsekwencji problemy neurologiczne. Ruby spożyła sól po prostu liżąc lampę solną, którą mamy w salonie (do tej pory nie zdawaliśmy sobie z tego sprawy). Podobno to jest częstsze u psów, więc był to dla nas szok, a dla tej pani weterynarz pierwszy taki przypadek u kota. Zatrucie solą jest NIESAMOWICIE groźne u zwierząt i zwykle kończy się śmiercią. To cud, że Ruby przeżyła. Te lampy są uzależniające dla zwierząt i jeśli tylko odkryją ich smak stają się tym czym dla nas chipsy ziemniaczane. Dlatego prosimy trzymajcie je z dala od zwierząt i dzieci!

Ruby ma jeszcze daleką drogę do zdrowia przed sobą, ale cieszymy się, że jest wciąż z nami.

Mamy nadzieję, że ta informacja będzie nauczką dla wszystkich o tym jak bardzo niebezpieczne mogą być lampy solne jeśli sól z nich jest spożywana. Wiem, że moja lampa wylatuje z mojego domu."