Gdy 3-letni Sam wybrał TAKĄ zabawkę, kobieta zaczęła kręcić głową, ale wtedy matka chłopca zrobiła TO!
Rheann MacLaren to wyjątkowo mądra mama z Wielkiej Brytanii. Jej trzyletni syn Sam jest wychowywany tak, by nie czuł się ograniczany w swoich wyborach (choć nie ma to absolutnie nic wspólnego z tzw. bezstresowym wychowaniem). Chłopiec sam decyduje, czym chce się bawić i co sprawia mu radość. Najwyraźniej taka postawa irytuje innych rodziców, o czym Rheann przekonała się w sklepie z zabawkami. Skomentowała to w następujący sposób:
"Do klientki Toy Store,
Dobrze widziałam spojrzenia, jakimi został obrzucony mój syn i ja, gdy wczoraj radośnie wychodził ze sklepu ze swoim różowym wózkiem dla lalek. Widziałam te pełne dezaprobaty spojrzenia i zmarszczone brwi.
Zbliżyłaś się, żeby powiedzieć, że to jest dla dziewczynek, a nie dla chłopców, bo jest zupełnie różowe. W sklepie mają też samochody i dinozaury, dlaczego nie zaproponowano nam czegoś takiego? Najwyraźniej myślałaś, że masz prawo mówić coś takiego obcemu dziecku. Na szczęście mój syn odpowiedział lepiej niż mogłam przypuszczać: "Bo to to lubię".
To naprawdę jest proste. W podziale na płeć nie chodzi o kolor. Chodzi tylko o to, że mój syn sam sobie to wybrał i z dumą pchał wózek do samego domu. Ciekawe, co by było, gdyby powiedział ci, że zaraz włoży do niego swoją lalkę. Szok? No cóż, tak, mój synek ma lalkę. Jego ulubionymi zabawkami są jednak jego samochodziki. Kocha też wszystkie dinozaury i potwory, a najszczęśliwszy jest wtedy, gdy bawi się w błocie. To nie zmienia faktu, że czasami lubi pobawić się lalkami, udaje, że prasuje albo z fascynacją patrzy, jak zmywam makijaż. Czy powinnam się martwić? Nie, wcale. Moje dziecko wyrośnie na zrównoważonego nastolatka, które nie będzie się czuło zmuszane do odgrywania społecznych ról."
"Naprawdę chciałabym, żebyś widziała, jak szczęśliwy był mój syn wychodząc ze sklepu ze swoim różowym wózkiem dla lalek i to sprawi, że w przyszłości dwa razy się zastanowisz, zanim coś powiesz obcemu dziecku."
Zgadzacie się z tą młodą mamą?
