Pomieszał płyn do mycia naczyń ze spirytusem i wsadził do zamrażalnika - tego triku nie powstydziłby się nawet MacGyver!
Żeby uniknąć przeciekania możemy zamknąć nasz okład w drugim woreczku. Następnie wkładamy go do zamrażalnika na kilka godzin. Nasz okład powinien wyglądać w ten sposób:
Płyn nie zamrozi się dzięki czemu okład będzie się dopasowywał do miejsca, do którego go przyłożymy. Jest to dużo wygodniejszy sposób niż przykładanie do bolącego miejsca lodu lub mrożonek.
Uwaga! Nigdy nie przykładajcie lodu lub zimnego okładu bezpośrednio na skórę - może to się skończyć odmrożeniem! Zawsze używajcie cienkiej szmatki pomiędzy skórą, a okładem!