logo Rzeczy które mają znaczenie, Podaj.to dalej!!

Zobaczył leżące na ziemi dzikie zwierzę i bez namysłu mu pomógł. Konsekwencje mogły być bardzo poważne...

41-letni Corey Hancock uwielbia chodzić po górach i świetnie zna miejscowy las. Nie boi się też udzielić pomocy, gdy widzi człowieka lub zwierzę w potrzebie, a tak było tym razem.

Corey zobaczył umierającego niedźwiadka!

Corey schował się za drzewem i czekał, by zobaczyć, czy przypadkiem w pobliżu nie pojawi się mama najwyraźniej chorego niedźwiadka, ale tak się nie stało. Wtedy postanowił działać.

Jeśli podobał Ci się ten artykuł , podziel się nim! Udostępnij na Facebooku

Corey wspoomina: "Niedźwiadek nie reagował. Próbowałem łaskotać go w łapy, pociągnąć za ucho - kompletnie nie wykazywał znaku życia, ale czułem, że jego serce wciąż bije".

Mężczyzna zabrał zwierzę i prowadził przez 20 minut, aż udało mu się złapać zasięg w telefonie. Wtedy opublikował zdjęcie na Facebooku z pytaniem, co on właściwie ma zrobić, by pomóc niedźwiadkowi.

Jak przeczytacie na następnej stronie, ta pomoc mogła go bardzo dużo kosztować!

Teraz udostępniane

× Polub Podaj.to na Facebooku Już polubiłem

Nie przegap najciekawszych artykułów! Czy chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych treściach?

Nie, dziękuję Zgadzam się
x