Chłopiec zapadł w śpiączkę po tym, jak pobili go w szkole. Gdy w końcu otworzył oczy, wyszeptał tylko dwa słowa.
Jeden z zawodników Chicago Cubs, Anthony Rizzo, usłyszał o Henrym i obiecał, że da mu kilka lekcji, gdy ten tylko wyzdrowieje!
Mama Henriego powiedziała śmiejąc się przez łzy, że Henry chyba słyszał, jak mu o tym opowiadała, gdy był w śpiączce, bo pierwsze co powiedział po wybudzeniu się to: Jestem głodny!
Henry powoli wraca do zdrowia i nabiera sił.
To przykre i niesprawiedliwe, że z powodu agresji innego dziecka, ten dwunastolatek ma poważne problemy. Wychowujmy dzieci na dobrych ludzi, nie pozwalajmy im na znęcanie się nad innymi.
Mówimy NIE przemocy w szkole! Jeśli się z tym zgadzasz, udostępnij ten post.