Ali MacGraw: 8 rad, których nauczyło mnie życie - czyli jak starzeć się szczęśliwie.
Pamiętacie legendarny wyciskacz łez "Love Story"? Film wszedł do kin w 1970 roku i od razu zyskał miano kultowego. Po pierwsze - romantyczna historia bez happy endu. Po drugie - ona, Ali MacGraw. Piękna, młoda i stylowa dziewczyna, której twarz zapadała w pamięć. "Love Story" przyniosła jej olbrzymią popularność.
Dziewczęta chciały być takie jak filmowa Jenny, chciały odtworzyć jej charakterystyczny styl. Zarówno Ali, jak i jej filmowy narzeczony, Ryan O'Neal, stali się ikonami lat 70. Dzisiaj, Ali MacGraw jest mocno zaangażowana w działalność charytatywną i... szczęśliwe życie! Jej porady, jak być spełnionym po 70-tce (i nie tylko!) możecie przeczytać poniżej.
1. Zatrzymaj się i zastanów, co jest dla Ciebie najważniejsze.
Wiele osób traci ogrom swojego życia goniąc za celami, które postawili sobie dawno temu. Jednak ludzie starzeją się, dojrzewają, a ich priorytety zmieniają się i nie są takie same, jak gdy mieli 20 lat. Raz w roku "zatrzymaj się" i zastanów, co jest dla Ciebie najważniejsze. Dla czego chcesz poświęcić swój cenny czas. Dla kariery? Rodziny? A może podróży? Życie jest krótkie i nie warto go marnować na rzeczy, których nie pragnie się całym sercem. Jeśli kariera nie jest już dla Ciebie priorytetem, a marzysz o założeniu rodziny - zrób to. Z drugiej strony, być może całe życie poświęcałaś się dla dobra swoich dzieci i robisz to wciąż, mimo tego, że już dawno opuściły rodzinne gniazdo i mają własne rodziny? Czas skupić się na sobie i własnych potrzebach.
2. Przestań wszystkich uszczęśliwiać
Na pierwszy rzut oka, uszczęśliwianie innych wydaje się honorowym zachowaniem. Jednak ktoś, kto faktycznie próbuje uszczęśliwić wszystkich dookoła wie, że po pierwsze jest to niemożliwe, a po drugie - wykańczające! Kończy się frustracją, wypaleniem i zaniedbaniem rzeczy prawdziwie ważnych. Doba ma tylko 24 godziny, a Ty ograniczoną ilość energii, więc nie marnuj jej na rzeczy błahe! Nie masz czasu zostać dłużej w pracy? Odmów. Nie masz siły jechać przez pół kraju na imieniny kuzynki, której nie widziałaś kilka lat? Nie jedź. Pamiętaj, że opinie osób, które nie są Twoimi najbliższymi, nie powinny spędzać Ci snu z powiek. Skup się na własnym zdrowiu i szczęściu. Wtedy też najłatwiej będzie Ci wesprzeć najbliższych.