Umierające dzieci nie płaczą i nie narzekają... One z uśmiechem na ustach mówią coś niewiarygodnego.
Chore dzieci są radosne, trzymają się najlepszych wspomnień i tego, co napawa je szczęściem, jak na przykład:
"Magik był taki głupiutki! Opadły mu spodnie a ja nie mogłam przestać się śmiać".
"Tata opowiada same zabawne historie!"
"Chłopiec w łóżku obok mojego puścił bąka, ale to było śmieszne!"
Co jeszcze kochają dzieci i o czym chętnie mówią?
Uwielbiają uciekać w świat wyobraźni, bo wtedy zapominają o bólu i strachu:
"Harry Potter sprawił, że jestem odważny".
"Chcę być świetnym detektywem, jak Sherlock Holmes".
"Lubię historie o kosmosie, chciałbym kiedyś tam polecieć".
"Kocham Batmana, bo niczego się nie boi".
Dzieci nie chcą myśleć o umieraniu, nie chcą widzieć zapłakanej mamy, a za to chcą cieszyć się życiem, nawet tak niesprawiedliwie krótkim. Dlatego chcą, by najbliżsi czytali im książki, opowiadali zabawne historie, chcą bawić się ze swoimi zwierzątkami i po prostu cieszyć się tym, że żyją...
Warto udostępnić wyznania dzieci...