Matka myślała że to ospa wietrzna. Co odkryli lekarze? Każdy rodzic powinien to przeczytać.
Pomimo choroby Oskara, rodzina próbuje prowadzić normalne życie. Jak mówi jego mama ?Pomimo choroby Oskar jest szczęśliwym dzieckiem?. Niezbędne jest przyjmowanie leków, oraz cykle chemioterapii. Jednak gdy tylko mogą starają się spędzać czas normalnie. I tutaj pojawił się kolejny problem.
Choroba Oskara objawia się tym, że na jego skórze jest mnóstwo czerwonych plamek. Przez to często spotyka się z ostracyzmem ze strony innych ludzi. Część ludzi pyta czy to ospa, lecz częściej ludzie po prostu unikają kontaktu z rodziną Stephanie i Daniela. ?Ludzie boją się dotknąć mojego dziecka? mówi Stephanie. Jednym z przykładów takiego zachowania było to jak w okresie świątecznym ludzie nie chcieli pozwolić Oskarowi na spotkanie ze Świętym Mikołajem w centrum handlowym.
Teraz Stephanie chce zwiększać świadomość ludzi na temat tej choroby, tak by dzieci nią dotknięte mogły mieć normalne dzieciństwo bez stygmatyzacji. Proszę udostępnij dalej ten artykuł.
Proszę podziel się historią Oskara z innymi rodzicami