Umierający król zapytał każdą ze swoich 4 żon o to, czy będzie mu towarzyszyć w życiu po śmierci. Ich odpowiedzi dały mu do myślenia. I nam też...
Druga żona to nasza rodzina i przyjaciele. Mogą zawsze przy nas być, wspierając nas i doradzając nam, ale ostatecznie jedyne, co będą mogli dla nas zrobić, to przygotować pogrzeb.
Naszą pierwszą żoną jest nasza własna dusza... To o nią musimy dbać, by była dobra dla innych, prawa, szczęśliwa... To ona będzie z nami do samego końca.
Podajcie to dalej!